Bariera pokoleniowa i brak możliwości jej przełamania na przykładzie losów Zofii, pensjonariuszki domu opieki społecznej.
Zofia jest staruszką, mieszkająca w domu opieki społecznej. Swoją obecność w nim traktuje jako tymczasową, nie ma przyjaciół, nie bierze też czynnego udziału w życiu mieszkańców. Jej głównym zajęciem jest zdobywanie mniejszych lub większych kwot pieniędzy, zbiera i sprzedaje butelki, próbuje szczęścia w totalizatorze sportowym, statystuje na planie filmowym, pozuje studentom rzeźby ASP. Na Boże Narodzenie Zofia wyjeżdża do córki i zięcia. Planuje przeprowadzkę do ich nowego mieszkania. Na miejscu, podczas nieobecności dzieci zabiera się do sprzątania. Nieświadomie niszczy prace przygotowawcze do doktoratu zięcia. Kobieta traci nadzieję na ciepłe, radosne święta w gronie najbliższych. Po cichu opuszcza mieszkanie a wigilijny wieczór spędza w dworcowej restauracji. W pociągu pozbywa się prezentów, część wyrzuca przez okno, część rozdaje przypadkowym podróżnym.