Rodzima wersja westernu rozgrywającego się w Bieszczadach, w czasach kształtowania się władzy ludowej.
Bieszczady, rok po zakończeniu wojny. Zdemobilizowani żołnierze zatrzymują się w jednym z małych miasteczek. Jeden z nich, Brzoza, ma wziąć tutaj ślub z Maryną. Niestety w uroczystości zamierza uczestniczyć też były adorator panny młodej, szef miejscowej bandy. Pomimo starań żołnierzy, dochodzi do konfliktu i strzelaniny na cmentarzu. Rozprawę przerywa dopiero przybycie oddziału wojska. Kilku żołnierzy ginie, pozostali którzy przeżyli opuszczają miasteczko i odchodzą.