Dalsze losy bohaterów przeboju Jacka Bromskiego „U Pana Boga za piecem”, w lekkiej i zabawnej komedii, zgrabnie ukazującej specyfikę środowiska polskiej prowincji. W sielankowe, beztroskie życie mieszkańców został wpleciony wątek kryminalny, stanowiący nie lada wyzwanie dla komendanta miejscowej policji. Obraz pełen pięknych, ciepłymi barw podkreślonych słońcem, wywołujący nostalgię za krainą szczęśliwości i niezmąconego spokoju.
Królowy Most to małe, spokojne miasteczko na białostocczyźnie. Życie toczy się tu od lat w ten sam, uregulowany sposób. Najważniejszymi osobami lokalnej społeczności są: ksiądz proboszcz, będący jednocześnie narratorem i recenzentem bieżących wydarzeń oraz komendant policji, któremu właśnie przybyło kolejne zmartwienie. Otóż agenci CBŚ przywożą mu gangstera Żurawia, który jest świadkiem koronnym w procesie przeciwko mafii. Jako świadek, dostaje nową tożsamość, świetny samochód oraz zostaje umieszczony w luksusowej wilii. Poza tym jednym dużym, komendant ma dwa, mniejsze zmartwienia. Jego ojciec, emerytowany ogniomistrz, pasjami wspina się na komin fabryczny i tylko argument w postaci biustu bufetowej Struzikowej jest go w stanie skłonić do zejścia. Dodatkowo córka komendanta, Luśka, pomimo bezsprzecznych atutów estetycznych, pozostaje niezamężną matką. Sposobem na znalezienie potencjalnego męża jest zatrzymywanie kierowców za przekroczenie prędkości i poddawanie ich dokładnej analizie na posterunku. Pomysł komendanta znacznie angażuje czasowo jego podwładnych. Na szczęście centrala przysyła na służbę aspiranta Mariana Cielęckiego. Tajemnicą pozostaje, że jest to forma zesłania dla najgorszego studenta szkoły policyjnej. Marian wykazuje duże zainteresowanie córką komendanta, niestety bez wzajemności. Znudzony gangster Żuraw przemierza okolicę swoją terenówką. Nie uchodzi to uwadze komendanta oraz księdza, obaj w różny sposób próbują zająć się jego sumieniem i sprowadzić na właściwą drogę. Odnosi to skutek dopiero po zamachu, z którego udało mu się wyjść cało wyłącznie dzięki opiece Najświętszej Panienki. Nawrócony gangster zakochuje się w bufetowej Struzikowej. Niestety mafia za wszelką cenę chce go uciszyć. Ostatecznie wszystko kończy się szczęśliwie dzięki aspirantowi Cielęckiemu, który zostaje bohaterem.