Dydaktyczny dramat obyczajowy rozgrywający się w środowisku młodych sportowców. Film obejmuje trzy nowele, połączone wspólną klamrą fabularną. Nadrzędnym celem twórców było ukazanie roli sportu w wychowaniu młodzieży oraz związanych z tym kwestii etycznych. Jednak główną wartością „Trzech opowieści” pozostaje próba odkrycia prawdy o podziwianych przez tłumy idolach, przedstawienia zwyczajnych ludzkich problemów i dylematów, kryjących się za ich sukcesami lub porażkami.
Fabularny debiut reżysera Stanisława Lenartowicza.
Dużą część obsady stanowili studenci lub absolwenci łódzkiej Filmówki. W głównej roli noweli „bokserskiej” wystąpił Jerzy Antczak, który w kilka lat później porzucił aktorstwo na rzecz reżyserii. W epizodycznych rólkach pojawili się m.in. Stanisław Bareja, Roman Polański czy Bogumił Kobiela. „Trzy opowieści” to także ostatni ekranowy występ Adama Brodzisza, gwiazdy przedwojennego kina.
Scenariusz noweli „pływackiej” powstał w oparciu o pomysł Leopolda Tyrmanda; nowela „bokserska” jest ekranizacją opowiadania „Bierz rękawice!” Mariana Promińskiego, zaś „kolarska” – „Zwycięstwo będzie za metą” Stanisława Dygata.
W jadącym na ważne zawody pociągu spotykają się trzej działacze sportowi. Trener Majewski opowiada kolegom o problemach ze swoją podopieczną Hanką. Młodziutka pływaczka ma wielki talent, lecz nie potrafi całkowicie oddać się pracy. Przeżyła niedawno zawód miłosny i nie jest w dobrej formie. Mimo to działacze postanowili wysłać Hankę na ogólnopolskie zawody wbrew opinii Majewskiego, który przewiduje jej porażkę. Trener bokserski Balcerzak wspomina losy swojego ucznia Józka Walczaka. Upokorzony przez chuliganów na oczach swej dziewczyny chłopak postanowił nauczyć się walczyć. Przypadkowo trafił pod skrzydła Balcerzaka, który odkrył w nim prawdziwy talent. Niestety po pierwszych sukcesach Walczak wdał się w bójkę ze swym dawnym rywalem i zaprzepaścił obiecującą karierę. Sędzia sportowy Kałużny rewanżuje się opowieścią ze świata kolarzy. Należący do jednego zespołu Mietek Leśniak i Tolek Pilarski brali udział w wieloetapowym wyścigu. Pilarski był jednym z faworytów, początkujący Leśniak należał do najsłabszych zawodników. Podczas ważnego etapu dwaj kolarze uciekli peletonowi. W decydującej chwili Leśniak porzucił potrzebującego pomocy kolegę w imię upragnionego zwycięstwa.