Dramat sądowy, w którym główny nacisk położono na ukazaniu realistycznego portretu psychologicznego bohaterów oraz tła obyczajowo-społecznego. Twórcy zadają trudne pytania na temat konsekwencji pozornie niegroźnych działań, odpowiedzialności za swoje czyny oraz subiektywizmu norm moralnych.
Film Stanisława Lenartowicza, twórcy przez lata niedocenianego i spychanego na dalszy plan, dziś słusznie uważanego za „mistrza nastroju” i jedną z największych indywidualności polskiego kina.
Kierowca Bogdan Morawski staje przed sądem oskarżony o zamordowanie swojej kochanki Anny Barańczyk, której ciało znaleziono w jego ciężarówce. Mężczyzna nie przyznaje się do winy, jednak wszystkie dowody świadczą przeciwko niemu. Pogrążają go także zeznania kolejnych świadków, którzy często naginają prawdę w trosce o własne interesy. Adwokat Morawskiego mozolnie obala część zarzutów, lecz sytuacja jego klienta nadal wygląda bardzo źle. Tymczasem jeden ze świadków, sąsiad oskarżonego Andrzej Galus, nawiązuje romans z młodą protokolantką Elżbietą. Wyraźnie ma wobec niej ukryte intencje, jednak gdy dziewczyna pozna prawdę, będzie już za późno na odwrót.