Popularna komedia erotyczna, życie bohatera jest realizacją męskich marzeń, ciągle otoczony gromadą pięknych kobiet, kokietowany i adorowany czerpie z życia to co najlepsze. Na ekranie cała plejada skąpo ubranych pań, stanowiących grono wielbicielek tytułowego Karola. Ostatecznie okazuje się, że wszystko co w nadmiarze – nawet najlepsze, szkodzi i ma się tego dość.
Karol Gierski jest młodym architektem. Ponieważ lubi długo spać, zawsze spóźnia się do pracy. Jeśli już udaje mu się tam dotrzeć, zaczyna dzień od telefonów do swoich przyjaciółek. Tuż po pracy odwiedza Irenę. Czeka ona na decyzję o jego odejściu od żony, to ciągle nie następuje ale ona nie potrafi mieć urazy. Od Ireny wraca do domu, gdzie zapewnia żonę Marysię o swoim uczuciu do niej. Następnego dnia rano, w biurze czeka na niego Paulina, która oznajmia, że chyba będą mieli dziecko. Powodzenie Karola zdumiewa szefa biura. Kolejną adoratorką jest Wanda, jako zachęta, obiecuje załatwienie atrakcyjnego kontraktu w Nigerii. Marysia jest świadoma całej gromady bliskich przyjaciółek męża, ale też nie jest w stanie czynić mu wyrzutów. Karol obiecuje Irenie kilka wspólnych dni na Mazurach. Na dworcu spotykają przyjeżdżająca do Marysi w odwiedziny ciotkę. Irena wraca sama, Karol zabiera ciotkę do domu. Po kilku dniach okazuje się, że wygrał konkurs architektoniczny. Sukces jest hucznie świętowany, kompletnie pijany Karol wraca do domu. Tam czekają na niego żona i trzy przyjaciółki. Kobiety wspólnie się nim opiekują. Po pewnym czasie zaczyna mieć już tego dość, próbuje uciec w pracę zawodową. Wyjeżdża w dłuższą delegację i tam znowu poznaje kolejną kobietę. Katarzynę, która natychmiast się w nim zakochuje. Karol wyskakuje przez okno. Poturbowany trafia do szpitala, tam, leżąc w gipsie, staje się obiektem zainteresowania pielęgniarki Zosi. Zrozpaczony ucieka ze szpitala. Na drodze próbuje zatrzymać samochód. Z jednego wysiadają kolejno Marysia, Paulina, Irena, Wanda i Basia. Jest osaczony, od strony szpitala biegną Katarzyna i Zosia.