Propagandowy film wojenny utrzymany w konwencji sensacyjnego kryminału.
Historia walki oddziału Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego z terroryzującą Pieniny antykomunistyczną „bandą”.
Scenariusz dziennikarza i działacza sportowego Mariana Kozłowskiego powstał w oparciu o jego własną powieść „Droga przez front”, w której zawarł swoje wspomnienia z okresu, gdy był żołnierzem Ludowego Wojska Polskiego.
Propagandowa wymowa ideowa dzieła kontrastuje z ciekawą, trzymającą w napięciu intrygą, dobrymi kreacjami aktorskimi oraz sprawną, pomysłową realizacją.
Morwa, kapitan KBW, bezskutecznie stara się doprowadzić do likwidacji siejącej postrach bandy „Pioruna”. Podejrzewa, że przyczyną niepowodzeń może być zdrajca w szeregach wojska. Kolejna akcja przynosi potwierdzenie tej teorii i trop, dzięki któremu Morwa i jego współpracownicy mozolnie rozpracowują antykomunistyczną siatkę. Mimo początkowych sukcesów śledztwo utyka w martwym punkcie. Dopiero zabójstwo jednego z ludzi Morwy kieruje je na właściwe tory. Podczas zbrojnej akcji wojska i KBW dochodzi do pokonania „Pioruna” oraz zdemaskowania jego agenta.
Pierwowzorem postaci „Pioruna” był legendarny „żołnierz wyklęty” Józef Kuraś, ps. „Ogień”, partyzancki „Król Tatr”, kontrowersyjny bohater, który po zakończeniu II wojny światowej walczył z komunistami na Podhalu.