Znakomity dramat wojenny zaliczany obok „Pokolenia” Andrzeja Wajdy do filmów prekursorskich dla polskiej szkoły filmowej.
Adaptacja publikowanej na łamach „Expressu Wieczornego” odcinkowej powieści „Koniec i początek” Jerzego Pomianowskiego, zainspirowanej wspomnienia reżysera Jana Rybkowskiego, który w okresie okupacji przebywał w Niemczech jako robotnik przymusowy.
Siłą filmu jest niemal neorealistyczny autentyzm, dzięki któremu udało się ukazać na ekranie prawdę o ostatnich dniach wojny. Obok głównej linii fabularnej na szczególną uwagę zasługuje drugi plan, skonstruowany z wielu drobnych, lecz wyrazistych epizodów i zapadających w pamięć ról, do których Rybkowski zatrudnił dziesiątki statystów i studentów aktorstwa. Jedynym poważnym zgrzytem są dość silne akcenty propagandowe.
Ostatnie dni II wojny światowej. Niewielkie miasteczko Lyx, położone w wąskim przesmyku między dwoma jeziorami, wypełnia wielojęzyczny tłum byłych więźniów, jeńców i robotników przymusowych. Panuje atmosfera radości i wiary w przyszłość. Porządku pilnuje oddział LWP, dowodzony przez kapitana Walka, który jest jednocześnie lekarzem w szpitalu polowym. Spokój zakłóca wiadomość o niemieckim oddziale pancernym, który ukrywa się w pobliskich lasach. Celem nazistów jest przedarcie się do Berlina, a jedyna droga prowadzi przez Lyx… Walek podejmuje decyzję o ewakuacji cywilów i obronie miasteczka. Wkrótce Niemcy przystępują do ataku.
Fikcyjne miasteczko Lyx to w rzeczywistości Łagów Lubuski.